Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
Zupka znowu zrobiona na jutro na obiadek. W ramach eksperymentu podsmażyłam cebulkę, starte warzywa razem na patelni i jak się już usmażyły, dodałam papryki i skropiłam sokiem z jednej cytryny Mężowi chyba smakuje
Och jaka to smaczna zupka wyszła
Od siebie dodałam pół pomidora i ziemniaka pod koniec gotowania, a ugotowałam ją na skrzydełkach drobiowych.
Na pewno będę powtarzać bo mi bardzo smakuje