Sernik marmurkowy bez pieczenia

[vana]

wydaje mi się, że haczyk tkwi również w spodzie, a w zasadzie jego obecności.
ewentualna masa ciasteczkowa/biszkoptowa wchłania nadmierną wilgoć i przez to ciasto unika rozciapciania.
tak mi się wydaje...

 

[duende]

wcale nie chcę zrobić tego sernika,

wcale a wcale nie chcę zrobić tego sernika, wcale nie chcę, nie chcę....

Im bardziej stronię od słodyczy, tym bardziej mam na nie ochotę a ten sernik.... ojej, kusi.

 

[Siedmiokropka]

Nie chcesz, nie chcesz, po co Ci pyszny sernik ?

Taki waniliowo-czekoladowy, jak ptasie mleczko, z chrupiącymi ciastkami na spodzie, rozpływający się w ustach, budzący zachwyt i zazdrość gości

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=1070226Właśnie, dlaczego rozpuszczać tę żelatynę w wodzie? Ja zawsze do serników na zimno rozpuszczam w mleku.

Bo wodę zawsze mam, a mleko występuje w mojej kuchni sporadycznie.

Dziś wymodziłam marmurka bez ciasteczkowegp spodu, z tego, co znalazłam w lodówce (Delfiko, serek homogenizowany, śmietana), dodając dla smaku sok i skórkę otartą z jednej pomarańczy, oraz ozdabiając go na wierzchu galaretką ze świeżo wyciśniętego soku pomarańczowego. Przepyszny wyszedł.

 

[zauberi]

mniam, pysznie wygląda

 

[aga.s]

Robiłam dzisiaj ale mi nie wyszedł....

Czy ktoś wie dlaczego, pomimo, ze robiłam wszystko wg przepisu, żelatyna się zważyła w masie sernikowej. ???
Zauwazyłam to dopiero jak wywaliłam wszystko na spód ciasteczkowy .., no i się nie zestaliło..

W sumie to i tak wyżaliśmy z dziećmi juz troche tego serniczka w płynie

bo w smaku dobry.
Ale czy można było to uratowac, tzn., jak się żelatyna zetnie??

 

[Joanna]

Myślę, że wszelkie niepowodzenia z żelatyną są związane ze zbyt gwałtownym połączeniem ciepłej jeszcze żelatyny ze zbyt zimną masą serową. Trzeba zgodnie z przepisem przestudzić żelatynę i zahartować ją, dodając kilka razy po łyżce masy, by gwałtownie nie tężała, a dopiero później wymieszać z resztą masy.
Nieudaną masę można lekko ogrzać w mikrofalówce - grudki żelatyny powinny się rozpuścić.

 

[aga.s]

Własnie że żelatyna była na pewno zimna i zahartowałam ją jak było w przepisie..
Dlatego jestem zdziwona tym niepowodzeniem.
Ale na pezyszłośc będę już wiedzieć jak to uratować

Dziękuję za radę Joanno

 

[aguś25]

Sernik wyglada świtnie , aż ślinka cieknie . Już go wpisałam do zaszytu co by nie zapomnieć o nim .
Z własnego doświadczenia wiem , że łącząc zimną żelatyne z inną masą zrobią się krupy z żelatyny ( musi być ciepława " zahartowanna " tak jak pisze Joanna - przynajmniej ja tak robie i wychodzi )

 

[ajaj]

1 opakowanie jogurtu bałkańskiego lub greckiego (340 g)

A coz to za cudo?

Czy mozna zastapic go normalnym, naturalnym jogurtem? czy jest on moze jakis super gesty lub smakowy?

Nie znam takiego jogurtu

 

[.agatka.]

Grecki jest gęsty i kremowy.
Nie wiem jak wpłynie to na smak, ale jeśli zastąpisz zwykłym jogurtem naturalnym, to konsystencja pozostanie ta sama (żelatyna sobie poradzi bez względu na konsystencję płynu).

 

[lena7900]

sernik boski,ja co prawda nie miałam białej czekolady ,ale i tak znikł w oka mgnieniu


Uploaded with ImageShack.us

 

[ela2225]

A ciekawe jak bym zrobiła w pucharkach jak deser?

 

[Joanna]

Jak najbardziej, tylko moim zdaniem trzeba wtedy dać nieco mniej żelatyny, by masa była bardziej puszysta.

 

[iwciala]

o matko!!
Jak mi się chce tego sernika!!

Czy on wychodzi bardzo słodki? Bo jakoś tak mam skojarzenia z białą czekoladą, a nie przepadam za bardzo słodkimi ciastami

 

[Joanna]

Moim zdaniem nie jest, a też nie przepadam za zbyt słodkimi słodyczami.

 

[Siedmiokropka]

Podnoszę

Mąż na święta sobie zażyczył. Już się cieszę na wyżerkę

 

[Siedmiokropka]

Bardzo żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia. Sernik jak zwykle wyszedł przepyszny.

Dostałam na niego zamówienie, więc zrobię znowu w niedzielę lub poniedziałek.

 

[Siedmiokropka]

Ukręciłam wczoraj. Zajęło mi to 30 minut

Najlepiej smakuje nam bez żadnego spodu, sama masa sernikowa i tak też zrobiłam tym razem. Sernik jest przepyszny, idealny, ulubiony mojego męża. No i robię go latem dość często, co widać

Oczywiście nie jestem tak uzdolniona w robieniu marmurka, jak Joanna

, ale nikt się nie obraża, jak wzorek wyjdzie jakibądź

Postaram się dodać fotkę, jak się nada

a Cinkom polecam ten przepis, bo warto!

Edit: dodanie zdjęcia jedynego kawałka, który można było uwiecznić resztę pochłaniali goście w błyskawicznym tempie

 

[Joanna]

Dowiedziałam się niedawno, że jutro będę mieć gości, więc na prędce ukręciłam ten sernik, modyfikując przepis w ten sposób, że do stopionych na parze białej i ciemniej czekolady dodałam sok z pomarańczy - dzięki temu szybciej się schłodziły i nabrały aromatu. Nie miałam też czasu na pieczenie i studzenie spodu, więc masę wyłożyłam na solidnie skropione sokiem z drugiej pomarańczy biszkopty savoyardi. Zapowiada się obiecująco.

EDIT:
Ponoć był pyszny.