Dziewczyny często podajecie linki do sklepów z artykułami do masy cukrowej, ja się nie wypowiadałam w tej kwestii, bo kupiłam tylko barwniki, wykrawaczki do literek i liści róży.
Ale czasem nowe cinki pytają od czego zacząć zakupy na początek swojej przygody z masą cukrową i pomyślałam, że wstawię tutaj moje "przyrządy". Są to rzeczy wypatrzone w sklepach, lub wykopane z szafy, najważniejsze, że są przydatne w kuchni.
1) W Biedronce w komplecie z żelem pod prysznic i antyperspirantem, był zestaw przyborów do paznokci, których nawet nie myślałam do tego celu używać, bo od razu pomyślałam o tym, że mi się przyda do tortów, a drugi kupiłam w kosmetycznym) i narzędzie kulkowe wszystkim dobrze znane
2) Wykrawaczki, które zrobił mój tata z miedzi i z foremek do ciastek.
3) W Biedronce sprzedawali to jako fluorescencyjną ozdobę na ścianę (koszt to 5,00 zł), ale wpadłam na pomysł, że można to wykorzystać inaczej, wiecie jak
4) A ten zestaw kupiłam w Kauflandzie, też za 5,00 zł i myślę, że już niedługo go użyję
(oczywiście są wszystkie literki i cyferki, ale nie zmieściły się na zdjeciu)
