seniorka @ 1 Dec 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=782939W dużym rondlu na smalcu dusimy mięso, boczek i wątróbkę z dodatkiem obranych cebul, ziarenek jałowca i pieprzu, grzybków i listka laurowego...dusimy składniki pokrojone czy takie kawały, bo cebulkę to chyba wypada pokroić..? ale jak później wyjąć wątróbkę jak ją pokroimy..?
Andrzej.
A.S. @ 3 Apr 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=842174Bede robic na swieta. Koniaku jednak nie dam, moze po prostu wiecej wina.To już może oprócz wina kieliszek zwykłej wódki, bo trochę mocnego alkoholu musi być. Zresztą nie wiem co by z tego wyszło. Nie próbowałam. Może masz rację z tym winem, nie umiem nic poradzić. Wierze tylko, że się uda i trzymam kciuki.
ANNEBLACK @ 3 Apr 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=842309Seniorko - będę robić ten pasztecik, skoro tak zachwalasz. Ale mam pytanko - czy można by go już upiec i zamrozić w kawałku. Byłaby jedna rzecz mniej do zrobienia przed samymi świętami.
PozdrawiamOczywiście, mroziła go asika z dobrym skutkiem, ale chyba już odpowiedziała na Twoje pytanie. Powodzenia.
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.