Chałka na jogurcie

[Krystyna9]

index.php?act=findpost&pid=894770A wracajac jeszcze do smarowania, to ja zawsze smaruje mleczkiem prosto z lodowki.
Nie wiem, moze miedzy zimnym jajkiem, a zimnym mleczkiem jest jakas roznica, ze jeszcze nigdy mi z zimnego mleczka ciasto nie siadlo?

Może to i inna przyczyna była, ze sobie przysiadło. Ale ja wolę zwalić całą winę na to zimne jajo

Tak sobie to wmówiłam, że skrupulatnie teraz pilnuję aby jajo było w pokojowej temperaturze

 

[Caritka]

index.php?act=findpost&pid=894803Może to i inna przyczyna była, ze sobie przysiadło. Ale ja wolę zwalić całą winę na to zimne jajo

Tak sobie to wmówiłam, że skrupulatnie teraz pilnuję aby jajo było w pokojowej temperaturze

Ja tak pilnuje drozdzy

 

[Margot]

poszalały Panie z tą chałka

 

[Laura7]

Zrobiłam z podwójnej porcji 2 chałki, pyszne, pulchniutkie. Wyrabiałam mikserem 15 minut.

 

[iwona44]

Dołączam do grona wielbicieli chałki,ale miałam z nią trochę pod górkę,tzn. najpierw nie chciała rosnąć za to w piekarniki wylazła z formy jak trzeba,jogurt był tylko jakiś o smaku wafla,a mleka nie było całe szczęście, że tego jogurtu było więcej,zdjęcia brak chałki też już niet

 

[sionia]

znalazłam instruktaż do plecionki az z 12 czesci!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=GvKQH0ub_Xs

 

[Ciastkara]

A ja ciasto wyrobiłam w maszynie, piekłam w piekarniku i w formie chlebka- nie zaplatałam. Wyszła pyszna- jem ją z jogurtem greckim i konfiturką

 

[asika]

robie wlasnie,ale chyba mam drozdze stare bo cos sie nie rusza!

 

[Jolan]

index.php?act=findpost&pid=941563robie wlasnie,ale chyba mam drozdze stare bo cos sie nie rusza!

Jeszcze w sprawie pędzelka: oglądałam w TV Kuchnia (chyba brytyjski) program z rankingiem pędzelków kuchennych. Najlepiej wypadły te z włosia, na ostatnim miejscu nowoczesne, silikonowe. Lubię nowości, zwłaszcza takie, które usprawniają życie, ale przy malowaniu chałki trzymajmy się tradycji, osobiście sprawdziłam.

 

[abbra]

Zrobiłam - była pyszna !
Upiekłam luzem w keksówce, bez formowania wałeczków - bo wyszło mi jakieś takie rzadkie ciasto, nie wiem , czy to wina drożdży ( dałam świeże zamiast suchych ) czy może jogurtu ( dałam bałkański , w sumie jest dość gęsty ). W dodatku drożdże były jakieś felerne, ciasto bardzo powoli mi rosło - dopiero postawienie formy z ciastem na ciepłym kaloryferze pomogło

Następnym razem zrobię z suchymi drożdżami , i z makiem w środku

 

[Ela83]

piekę z podwojnej porcji, urosłu jak szalone

 

[Ela83]

pyszna jest ta chałeczka, choć nie powinnam tak pisać z racji na jej wymiary-ledwie sie miesciły z koleżanką w piekarniku

moja dwuletnia córeczka zjadła sporą porcję na kolację zamiast kaszki

 

[Jolan]

Chałka z braku czasu włożona do foremki, uważam, że wyszła wykwintnie

 

[matylda]

Świetny przepis, przepyszna chałka.

Drożdże dałam świeże ok. 10g, śmietane 18 % zamiast jogurtu i więcej mąki. Na górze kruszonka.

 

[mexikana]

rosnie

 

[Krystyna9]

index.php?act=findpost&pid=1143372rosnie

tak długo ??????????????

 

[mexikana]

noo, dluugo rosla :/ cos musialam sknocic

mialam do zuzytkowania 42g drozdzy, podzielilam wiec na polowe i z jednej zrobilam bulki pizzowe, a z dugiej chalke z podwojnej porcji,
z bulek zrobily sie potwory, a chalka rosla powoli, po odgazowaniu juz sie prawie nie ruszyla

zakalca nie ma, tylko mala jak na taka porcyje i nie taka pulchna jak zawsze (czesto ja robilam i zawsze byla super

!)

tak sobie kombinuje, ze pokickalam proporcje

nic to, nadal jest smaczna i czeka na syna - bedzie mial jak znalazl po treningu

mimo moje nieudolnosci chalki juz niet, dzieciaczki "pracowe" dzisiaj dokonczyly

 

[neteczka]

Ja też dziś zrobiłam to cudo.Zamiast jogurtu naturalnego dałam brzoskwiniowy,10 g świeżych drożdży.Nadziałam powidłami,na wierzch sezam.Początkowo nie chciała ruszyć,ale po jakimś czasie zaczęła ładnie rosnąć.Ostatecznie wyszła bardzo apetyczna.Teraz stygnie i czeka na konsumpcję-a chętni już czekają.
Później napiszę jak wrażenia smakowe.

 

[neteczka]

Już się chwalę.
Smakowo chałeczka pyszniutka.Zdecydowanie do wielokrotnej powtórki.

 

[Aniks]

Upiekłam od razu z podwójnej porcji. Użyłam świeżych drożdży w ilości 20 g podwójną porcję. Nie wiem dlaczego ale musiałam dosypywać sporo mąki. Nie wkładałam do foremki.
Były pyszne, wilgotne, mięciutkie !!! Do powtórek.