Jeska
Member
- Gru 2, 2009
- 339
- 0
- 0
Ja tez upieklam, z ciekawosci. Zamarynowalam rano jak wychodzilam do pracy. Wrocilam o 3-ciej, "powiesilam" na tej flaszce z winem i siup do pieca. Musialam jechac z synem na lekcje pianina, wiec wlozylam kurze w piers termometr i nastawilam zeby sie piekarnik wylaczyl jak mieso osiagnie 75C. Tak wiec z koniecznosci bylo bez polewania.
Nie spodziewalam sie ze wyjdzie taki soczysty. Bardzo bardzo pyszny.
Nie spodziewalam sie ze wyjdzie taki soczysty. Bardzo bardzo pyszny.