Liska @ 10 Aug 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=560254Pinkink - radzę Ci piec go w formie. Chleby tego typu mają niestety skłonność do rozlewania się, o ile ciasto nie jest odpowiednio ścisłe.
Nie urósł, bo byc może miał za mało czasu? Przy kiepskiej pogodzie niektóre chleby rosną i ze 4 h.
Też go dzisiaj piekę.Dzieki Lisko.
Tak jak napisalam Hazo, wszystko pokrecilam, co tylko bylo mozliwe.)))
Teraz sie bede poprawiac. Zaczne od ugotowania ziemniakow i od starannego czytania napisow na torebkach z makami)))
Co do pogody to nie moge narzekac, bo mieszkam w poludniowej Kalifornii i da sie tu o pogodzie powiedziec wszystko poza tym, ze jest kiepska. Tak, ze tej akurat wymowki nie mam. Ale nie zaluje
Pozdrawiam.
Miejmy nadzieje, ze tym razem wyjdzie i bedzie co wsadzac do foremki.)))