masa z mleka w proszku do wafli

[BeataSz]

1/2 szkl. wody
1 szkl. cukru
1/2 masła lub margaryny
2 łyżki kakao
Wszystko zagotować, przestudzić. Dodać 0k. 1/3 paczki mleka w proszku. Przekładać wafle.

drugi przepis:
1/2 szkl. wody
1 margaryna
1 szkl. cukru
1 łyżka kakao ( ale nie koniecznie)
2 szklanki mleka w proszku
pokruszone herbatniki
paczka wafli
rodzynki
aromat (też niekoniecznie)

Zagotować wodę z cukrem i margaryną, dodać kakao, przestudzić, wsypać mleko w proszku, dobrze wymieszać, dodać zapach, rodzynki pokruszone ciastka i wafle (2 całe zostawić !!)
Masę wyłożyć na wafel, przykryć drugim, obciążyć. Zostawić do zastygnięcia.

 

[Simona]

BeatoSz, ty moje natchnienie, nie wiesz co zrobiłaś dla mojej rodziny

Bo w tym kraju nie ma mleka kondensowanego, nigdy nie było i nie będzie bo ludzie nie wiedza co to jest. I ja ubolewam nad tym brakiem za każdym razem jak w przepisie z CC jest mleko kondensowane. Ale wot - kierując sie twoim przepisem zrobiłam swoje, własne, domowe mleko z puszki.

O:

Zrobiłam karamel z trzech łyżek białego cukru (bo to miało być imitacją ugotowanego juz w puszce mleka), zalałam 1/2 szklanki wody, dodałam 1/4 masła (tyle akurat miałam i było ok), 2/3 szklanki cukru brązowego, parę kropli aromatu waniliowego, zagotowałam, zostawiłam na chwile, dodałam 2 i pól szklanki mleka w proszku.

Yesss!

Masz pozdrowienia od Aleša, Emy, Toni i Ivo. Juz nie musze jechać do Polski po mleko w puszce.

 

[BeataSz]

Dziękuję, no i uściskaj ich wszystkich ode mnie
No i ja dzięki Tobie zrobię sobie masę taką z brązowym cukrem

 

[annia28]

BeatoSz, ty moje natchnienie, nie wiesz co zrobiłaś dla mojej rodziny


Zrobiłam karamel z trzech łyżek białego cukru (bo to miało być imitacją ugotowanego juz w puszce mleka), zalałam 1/2 szklanki wody, dodałam 1/4 masła (tyle akurat miałam i było ok), 2/3 szklanki cukru brązowego, parę kropli aromatu waniliowego, zagotowałam, zostawiłam na chwile, dodałam 2 i pól szklanki mleka w proszku.

Yesss!

wow Simona właśnie zrobiłam - yyyyy - niebo w gębie!!! pyyychaaa!!!!!
dziękuję za wspaniały pomysł!!!!! mniaaaammmm a jak mojemu synkowi smakuje - hmmmmm
pozdrowionka

 

[annia28]

Jutro znowu na zamówienie syna będę robiła tą masę do wafla - tak bardzo zasmakowła synkowi - jest palce lizać!!!!!!!!
pozdro

 

[JotHa]

A ja wlasnie przelozylam wafle z Lidla tym pierwszym przepisiekiem, tzn masa wg niego

Prawie identyczny byl kiedys na opakowaniu wafli (firmy nie pomne, ale juz u mnie nie do dostania

). W tamtym chyba dodawalo sie jeszcze zoltko, ale na 100% nie pamietam.
Tak wiec, zrobilam wg Beaty (w sumie dalam wiecej mleka, bo caly czas mialam mase za rzadka), przelozylam, przygniotlam i czekam

 

[kasandra6]

index.php?act=findpost&pid=393162A ja wlasnie przelozylam wafle z Lidla tym pierwszym przepisiekiem, tzn masa wg niego

Prawie identyczny byl kiedys na opakowaniu wafli (firmy nie pomne, ale juz u mnie nie do dostania

). W tamtym chyba dodawalo sie jeszcze zoltko, ale na 100% nie pamietam.
Tak wiec, zrobilam wg Beaty (w sumie dalam wiecej mleka, bo caly czas mialam mase za rzadka), przelozylam, przygniotlam i czekam

a te wafle po przełożeniu tą masą to miękną czy nadal są chrupiące jak poleżą

 

[magdaa]

BeatoSz robię taką masę do wafli już od kilku lat naprawdę jest SUPER godna polecenia.

Znam obie wersje.
Do pierwszej
Biorę 3/4 szkl cukru i trochę mniej wody wtedy nie potrzeba tyle mleka w proszku.

Do 5 wafli robię jedną porcję z kakao a drugą bez czyli białą i dodaję odrobinę kwasku cytrynowego żeby była cytrynowa.
Przekładam na zmianę raz ciemną raz jasną.
Dzieciaki bardzo ją lubią.

Jeszcze jedna zaleta to taka, że można je długo przechowywać.

kasandro6 moje wafle nie miękną są nadal chrupiące, ale zanim dodasz mleko w proszku polewa musi być zimna lekko gęstniejąca.

 

[Elle]

robię tą masę baaardzo często, obowiązkowo na święta i inne uroczystości

jest przepyszna! a znam ja od dzieciństwa, robiła ją moja babcia. Smaruję wafle obficie i wówczas wafelki tak rozkosznie miękną...(po posmarowaniu wafle obciążam i zostawiam na min. 12 h w chłodzie, ale nie w lodówce, dopiero na drugi dzień kroję). Są dosyć słodkie ale mimo to pochłaniam je garściami

 

[Elle]

zapomniałam napisać - mówię o przepisie nr 1, mam tylko troszkę inne proporcje. Jeśliby pominąć kakao to wychodzi wspaniała, maślana masa

 

[Karina Cashel]

A czy te masy do wafli po przelozeniu ostatecznie tezeja i kruszeja, czy pozostaja lekko elastyczne? Pytam, bo chlop mnie meczy za waflami z miekka mleczna masa w srodku. Cos podobnego jadl w dziecinstwie i teraz tez na to smaka...

 

[_Gonia_]

Czy ta masa jest rzadka, czy można ja wywałkować jak masę marcepanową? Jadłam kiedyś takie ciasteczka gdzie jedną warstwą było kruche ciasteczko a drugą jakby placuszek, który okazał sie jakimś rodzajem masy z mleka w proszku. Nie mogę zdobyć przepisu, a strasznie mi te ciasteczka smakowały.

 

[szpaczek1]

Przepis bardzo dobry. Postawiłam na stole i wyszłam z pokoju na 30 min. Wszystko zostało zjedzone a do wyboru były jeszcze inne ciasta

 

[Elle]

index.php?act=findpost&pid=1047411A czy te masy do wafli po przelozeniu ostatecznie tezeja i kruszeja, czy pozostaja lekko elastyczne? Pytam, bo chlop mnie meczy za waflami z miekka mleczna masa w srodku. Cos podobnego jadl w dziecinstwie i teraz tez na to smaka...

Troche późno, ale to taka "miękka mleczna masa" jest

 

[reniam_123]

Oo, zapisuję do wypróbowania