Krokiety orzechowe*

[małgośka79]

Zrobilam - pyszne! Nie moge sie powstrzymac, zeby nie podjadac. Na pewno beda czesciej goscily na naszym stole - nie tylko w Swieta.
Ten przepis znalazlam tez w Potrawach Wigilijnych Jacka Kuronia, ktory ukazaly sie kilka lat temu jako dodatek do Gazety Wyborczej (tak mi sie wydaje, nie pamietam dokladnie, bo dostalam ta ksiazeczke od mojej Mamy).

 

[Bea73]

Seniorko, pozwolilam sobie dodac ten przepis na blogu i raz jeszcze dziekuje Ci za przepis

Tym razem zrobilam praktycznie tak samo jak podajesz, tyle tylko, ze bardziej w formie kotlecikow niz krokietow - czesc panierujac a czesc nie :

 

[seniorka]

Jestem szczęśliwa i dumna z tego, że zamieściłaś te krokiety na blogu. Dziękuję za wpis i za zdjęcia. Serdeczne pozdrowienia noworoczne.

 

[Bea73]

To ja raz jeszcze dziekuje Ci, ze dzielisz sie z nami tymi wszystkimi wspanialymi przepisami

Nie mam juz niestety Babci, ktora moglabym dopytac o pewne przepisy, a dzieki Tobie zawsze cos ciekawego, tradycyjnego tu znajde

 

[Joanna]

Też je robiłam na wigilię. Podobny przepis znalazłam w książeczce pani Szymanderskiej "Polska wigilia".
Bardzo smaczne, będę powtarzać.

 

[Margot]

index.php?act=findpost&pid=1235211Też je robiłam na wigilię. Podobny przepis znalazłam w książeczce pani Szymanderskiej "Polska wigilia".
Bardzo smaczne, będę powtarzać.

a to prawda , ja mam takei starsze wydanie tej ksiażeczki i wydaje się mi ,że pani ta wzorowała sie na przepisie autorstwa Marii Lemnis i Henryka Vitry

 

[Joanna]

A jakie są proporcje u Lemnis - Vitry?
Bo u Szymanderskiej: 500 g ziemniaków, 100 g orzechów, 2 jajka, 1 cebula.

 

[Margot]

te jak tu , bo to ta sama osoba( z tego co wiem) miała rubrykę kulinarna w ,,Ty i ja" i napisała W staropolskeij kuchni , z której pierwszy raz robiłam te krokierty , teraz robie na oko raczej i nie jedną, a conajmniej 3 porcje tak

 

[Joanna]

Dzięki. Ja też robiłam z proporcji podanych przez seniorkę, ale mam ochotę spróbować "oszczędniejszej" wersji.

 

[Margot]

index.php?act=findpost&pid=1235245Dzięki. Ja też robiłam z proporcji podanych przez seniorkę, ale mam ochotę spróbować "oszczędniejszej" wersji.

mysle ,ze będzie równiez pyszna

 

[ptysza]

zrobilam dzisiaj - na sylwestrowy wieczor

krokiety obledne - nie spodziewalam sie takiego efektu. Co prawda Wy tu piszecie, ze dajecie to na wigilie ale mysle ze wlasnie na jakiekolwiek imprezy rodzinne czy z przyjaciolmi jako ciepla przekaska z barszczykiem do picia to bedzie hicior

z tej porcji wyszło mi 9 sztuk - robiłam w kształcie takich grubych pałeczek - oczywiscie ta dziewiata zjadlam od razu, a pozostałe 8 zjem z mezem

pycha pycha pycha - robi sie blyskawicznie, tylko najgozej z luskaniem orzechow ale mam ich caly wielki kosz i do terz nie mialam pojecia co z nimi zrobic

 

[ptysza]

niestety podsmażane drugi raz to już nie to samo

 

[seniorka]

Oczywiście, bo orzechy tracą na smaku, a ziemniaki również. Jedno odsmażanie im wystarczy. Zresztą zależy, jak długo je trzymałaś. Mam nadzieję, że nie zraziłaś sie do tych naprawdę smacznych krokietów, a mnie zainspirowałaś do podawania np. z barszczem lub w sosach. Przymierzam się do grzybowego.

Pozdrowienia.

 

[ptysza]

podsmażyłam raz świeże za raz po zmieszaniu skladnikow, i wtedy smakowały mi bardzo, a potem je raz odgrzewałam jak wrocil maz - tez byly dobre ale jzu nie takie pyszne jak na poczatku

jeszcze na pewno zrobie

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=1235211Też je robiłam na wigilię.

Jeszcze na patelni:

 

[Elzunia]

Zastanawiam sie nad takimi krokiecikami do obiadu swiatecznego. Chcialam je wycisnac z worka i do piekarnika (widzialam w jakims innym przepisie takie zdjecie z wycisnietymi i mi sie spodobalo). Joanno, zwracam sie do ciebie bo widze, ze je robilas - czy takie wycisniete, z tego przepisu utrzymaja forme?

 

[Margot]

Ja nie Joanna , ale robię je prawie co rok , fakt ,że teraz zamiast jajka daję trochę mąki z ciecierzycy i te się świetnie smażą i nie piją tłuszczu, jak wersja jajeczna
Teoretycznie powinno się udać bo np tu znalazłam kotlety z ziemniaków pieczone
http://achtamanta.blogspot.com/2015/02/kot...e-pieczone.html
czy tu
http://zaciszekuchni.blogspot.com/2014/12/...piekarnika.html

 

[Elzunia]

Dziekuje Margot za odpowiedz.
Wyprobowalam dzisiaj i mam takie spostrzezenia: fajna odmiana ale nastepnym razem dam mniej orzechow. Zaczelam wyciskac z worka na blache ale nie podobaly mi sie te wycisniete kupy, zebralam to, zrobilam krokiety tak jak Joanna i usmazylam.

 

[Margot]

Pewnie ,że można dać mniej orzechów(jest tu taka wersja co Joanna podała -Szymanderskiej), ale u mnie musi być ich bardzo dużo .Ja nie na Wigilie robię je w wersji z orzechami ziemnymi ,ale na Wigilie tylko włoskie