Garnek prowansalski

[Joanna]

Garnek prowansalski


Źródło przepisu - "Kuchnia francuska" Biblioteczka Poradnika Domowego

Składniki:
80 dag udek z kurczaka (bez kości), pokrojonych w kostkę
łyżka soku z cytryny
łyżeczka ziól prowansalskich (u mnie świeży i suszony tymianek, oregano i odrobina świeżej szałwi)
50 dag ziemniaków, obranych i pokrojonych w kostkę
2 cebule, pokrojone w kostkę
4 ząbki czosnku, posiekane
2 łodygi selera naciowego pokrojone w plasterki (zamiast nich dałam pieczarki)
3 marchewki, pokrojone w talarki
3-4 łyżki oliwy
1/2 szklanki białego wytrawnego wina
1 szklanka bulionu drobiowego
2 - 3 łyżki drobno posiekanej natki
sól, pieprz

Wykonanie:
Mięso skropić cytryną, posypać solą i ziołami, przykryć i odstawić na 20 - 30 minut.
Ja kupiłam udka z kośćmi, usunęłam skórę, wytrybowałam je, na kościach i resztkach mięsa ugotowałam bulion, a mięso zamarynowałam na noc.
Na oliwie podsmażyć cebulę i czosnek, dodać mięso, smażyć kilka minut na silnym ogniu.
Zalać winem i gotować, aż połowa odparuje. Wrzucić warzywa, doprawić solą i pieprzem, zalać gorącym bulionem, przykryć i dusić 30 minut na małym ogniu.
Przed podaniem posypać natką pietruszki.

 

[Eve.eire]

Mniam, do zrobienia!

 

[.agatka.]

Akurat kupiłam w Lidlu udka bez skóry i kości. Zrobię!

 

[Joanna]

Polecam, bardzo smaczne było, a szybkie i nieskomplikowane. Choć wyglądało niepozornie.

 

[.agatka.]

Jakie to dobre!

Mialam trochę mniej mięsa, ale nie szkodzi. Tylko zmieniłam nieco kolejność, bo najpierw zrumieniłam mięso w garze, dodałam cebulę i czosnek, podsmażylam, i to zalałam. Bulionu dałam więcej, jakieś pół litra.
Zdjęcia nie mam bo z chłopem i koleżanką wyżarliśmy do końca.

 

[Joanna]

Miło zastać komentarz, że ktoś zrobił i mu smakowało. Dziękuję.

Ja też miałam chyba mniej mięsa, nie ważyłam. Kupiłam sześć udek z kośćmi (takich małych, bez pałek) i tyle dałam.

 

[.agatka.]

Zdecydowanie do powtórek bo bardzo smaczne, szybkie, i na dodatek całkiem niedrogie

Można więcej warzyw jak ktoś lubi, bo w sumie tego mięsa sporo było

 

[wika]

A z kurzym cycem mogło by być??

Mam trochę tego na zbyciu, a przepis mocno nęci

 

[Joanna]

Myślę, że tak.

 

[wika]

No to zrobię na weekend

 

[orelia]

Ja mam pytanie ile mniej więcej tego wychodzi z tych składników?
Mam mieć dziś w domu ośmioro dorosłych, głodnych facetów do wykarmienia i zastanawiam się czy nie podwoić składników?

 

[Joanna]

Można podwoić.



Jak pisałam, ja nie trzymalam się ściśle przepisu, dopasowałam ilości składników do liczby konsumentów.

 

[orelia]

Tak też zrobiłam.
Na pewno będę robiła powtórkę.
Facetom też smakowało bo cały wielki gar zniknął choć zachwytów osobiście nie słyszałam bo już spałam.

 

[Joanna]

Dziś zrobiłam potrawkę inspirowaną tym przepisem, ale nie z kurzych udek, a z piersi indyka, bez ziemniaków, z dużą ilością pieczarek, porem, cebulą i zieloną papryką. Bardzo smaczna wyszła.

 

[Joanna]

Dziś inspirując się tym przepisem ugotowałam "garnek dalmatyński" (bo zamiast ziół prowansalskich, dałam dalmatyńskie) - z piersi kurczaka, z kilkoma małymi ziemniakami, batatem, marchewką, selerem naciowym, pieczarkami i zielonym mrożonym groszkiem. Zapowiada się pysznie.