Sałata rozmaicie przyprawiona*

Przepis pochodzi z miesięcznika "Ty i Ja" w opracowaniu Henryka Vitry. Robiłam wszystkie te zalewy do zielonej sałaty, żeby urozmaicić dość nudną już wersję winegret lub śmietanową. Nie mam ulubionej zalewy, wszystko zależy od tego do czego ją podaję, a czasem od nastroju. Mam nadzieję, że wypróbujecie chociaż niektóre z nich, bo są naprawdę tego warte. Zaczniemy typowo, zalewą śmietanową, ale o nieco zmienionym składzie.

ZALEWA ŚMIETANOWA. 1/2 szklanki kwaśnej śmietany, sok wyciśnięty z 1 cytryny, 4 łyżki soku pomarańczowego, sól i cukier do smaku, szczypta pieprzu, 1/2 łyżeczki musztardy stołowej.
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać lub ubijać przez chwilkę sprężyną.

FRENCH DRESSING. 1 łyżeczka sproszkowanej słodkiej papryki, szczypta soli, 1/2 łyżeczki cukru pudru, 1/2 łyżeczki musztardy, 1,5 łyżki octu winnego lub 4 łyżki soku cytrynowego, 1 surowe białko, 1 łyżka słodkiej śmietanki, 1/4 szklanki oliwy lub oleju sałatkowego.
Podane składniki, bez oleju i śmietanki, ubijać przez chwilę sprężyną, po czym ciągle ubijając dodawać stopniowo olej i w końcu śmietankę.

VINAIGRETTE. 6 łyżek oliwy, 2 łyżki octu winnego (lub soku z 1 cytryny), ścięta łyżeczka soli, łyżeczka cukru pudru, łyżeczka musztardy, , łyżka pokrojonej w drobną kosteczkę cebuli, łyżka drobniutko pokrajanego szczypiorku albo naci pietruszki, ewentualnie pół na pół szczypiorku i pietruszki, szczypta pieprzu.
Składniki dokładnie zmieszać lub ubijać przez chwilę sprężyną.

ZALEWA CYTRYNOWO - ŻÓŁTKOWA. 4 czubate łyżki majonezu, 1 surowe żółtko, 2 łyżki soku cytrynowego, sól i pieprz do smaku.
Składniki dokładnie wymieszać.

ROQUEFORT DRESSING. 5 dkg roquefortu, 4 - 5 łyżek oliwy, 2 łyżki octu winnego lub sok z pół cytryny, po szczypcie cukru i pieprzu, łyżka śmietanki, łyżka bardzo drobno posiekanej natki pietruszki.
Ser przetrzeć przez sitko i dokładnie wymieszać z pozostałymi składnikami.

Wszystkie zalewy opracowano dla 4 - 6 osób. Może to komuś wydawać się za mało, ale zielona sałata nie może pływać w zalewie, ma być nią tylko zwilżona i stać się bogatsza o jeszcze jeden akcent smakowy.

Jestem Ci ogromnie wdzięczna za tak miłą ocenę moich przepisów, nawet czuję się zażenowana , ale tak sympatycznie. Pozdrowienia

Zastanawiałam się, czy nie otworzyć nowego tematu, bo kto będzie chciał zaglądać do już istniejącego od dawna. Ale, chociaż tym razem będą to sosy a nie zalewy, łączy się to z podawaniem sałaty, chociaż tym razem odmiennym niż poprzednio. Na pomysł wpadłam, przeglądając "Smaki i aromaty" i zaraz wzięłam się za wypróbowywanie sosów i metody ich podawania.
Otóż tym razem jedna sałata wystarczy do podania jej w kilku smakach. Po prostu na talerzu czy w salaterce układamy dobrze umyte i osączone z wody liście sałaty, jaka nam w tym dniu odpowiada. Możemy wzbogacić ją o cieniutkie plastry ogórka, awokado, drobno posiekany szczypiorek, albo też zostawić solo. Obok wystarczy ustawić 2 - 3 lub ile kto chce miseczek z sosami i mamy sałatę o kilku smakach, które sobie doprawiamy w dowolnej kolejności, zależnie od chęci i smaku. Oczywiście, każdy sos do nowej porcji sałaty, a nie wszystkie naraz. Mam nadzieję, że wyraziłam się jasno i mam też nadzieję, że znajdą się cierpliwi, którzy doczytają ten temat do końca.
Sosów wypróbowałam kilka i w zależności do czego ma być podany, komponowałam różne smaki.

SOS Z AWOKADO: 1 bardzo dojrzały owoc awokado, 1/2 cytryny, po 100 ml majonezu i śmietany, 2 łyżki brandy, pieprz, sól, szczypta cukru pudru i chilli;

Przekroić awokado na pół, wyjąć pestkę, obrać ze skórki. Pokroić w kostkę , natychmiast skropić sokiem z cytryny i zmiksować. Dodać śmietanę, majonez, brandy, wsypać do smaku przyprawy i miksować jeszcze chwilę.

SOS BANANOWY: 2 dojrzałe banany, 2 łyżki soku cytrynowego, 150 ml majonezu, 100 ml śmietany, 1 łyżeczka curry, sól, pieprz, szczypta cukru

Obrać zw skórki banany - odłożyć pół owocu, a resztę zmiksować. Odłożoną połówkę pokroić w kostkę. Skropić sokiem z cytryny. Zmiksowane banany utrzeć na gładka masę ze śmietaną, majonezem i przyprawami do smaku. Przełożyć do szklanej miseczki, posypać kostkami banana.

SOS PORZECZKOWY: 250 ml majonezu, 3 łyżki niezbyt słodkich konfitur z czerwonej porzeczki, 1 łyżka octu winnego, łyżeczka świeżo zmielonego pieprzu

Wymieszać łyżką wszystkie składniki.

SOS WŁOSKI: 100 ml oliwy z oliwek, 3 ząbki czosnku, 3 łyżki posiekanej drobno cebuli, 5 łyżek posiekanej czerwonej papryki, 1 łyżeczka cukru pudru, 3 łyżki octu winnego, po pół łyżeczki liści tymianku, bazylii, majeranku, sól i pieprz

Wszystkie składniki dokładnie wymieszać. Wstawić na całą noc do lodówki, by zioła rozwinęły swój aromat.

Wszystkie podane tutaj sosy są na bazie majonezu i śmietany. Wybierałam śmietanę o małej zawartości tłuszczu, albo zastępowałam ją jogurtem. Sosy nic nie traciły na smaku. W ten sam sposób, to znaczy kilka na raz, można podać też zalewy do sałaty. Z jednej salaterki możemy mieć kilka kompozycji.

Właśnie dzisiaj do obiadu podałam trzy sosy i jedną salaterkę sałaty. Każdy przyprawiał sobie czym chciał. Bardzo wygodne i smakowite.

Cieszę się, że smakowała. Ja zrobiłam ją do dzisiejszej sałaty.

Wyciągnęłam, bo będą mi potrzebne do jutrzejszego obiadu. Może i ktoś z Was znajdzie coś dla siebie.