dzieki uprzejmosci marceliny mam przepis na swoje ciasto to je tu wam wklejam:
CIASTO CIEPANE LIDQI
5 jajek + szklanka cukru + cukier waniliowy ubic
utrzec 20 dag margaryny, dodac te jajka z cukrem i potem poltorej szklanki maki
6 lyzek miodu podgrzac dodac poltorej lyzeczki sody powino sie spienic tak na bialo. I to do ciasta
piec 3 placki. Powinno urosnac. PIec w 170 stopniach jakies 15 minut. TO ciasto jest dziwne bo jest w czasie pieczenia biale i biale a potem jest ok w ciagu 2 minut wiec lepiej pilnowac.
wyjmujesz placek smarujesz zwykla smietana na goracy placek, potem przywalasz kolejny i to ci sie skleja
Jesli ci nierowno wyrosnie to mozesz sciac gorke a okuszki wsadzic w dolinke to sie potem i tak skleja na amen i nic nie widac. odradzam pieczenie jednego plcka i rozcinanie go bo po pierwsze ciasto sie na goraco zle kroi a po drugie to miod sprawia ze ono jest po wierzchu bardziej brazowe niz w srodku i potem jak sie j poskleja to sa sliczne paski
CIASTO CIEPANE LIDQI
5 jajek + szklanka cukru + cukier waniliowy ubic
utrzec 20 dag margaryny, dodac te jajka z cukrem i potem poltorej szklanki maki
6 lyzek miodu podgrzac dodac poltorej lyzeczki sody powino sie spienic tak na bialo. I to do ciasta
piec 3 placki. Powinno urosnac. PIec w 170 stopniach jakies 15 minut. TO ciasto jest dziwne bo jest w czasie pieczenia biale i biale a potem jest ok w ciagu 2 minut wiec lepiej pilnowac.
wyjmujesz placek smarujesz zwykla smietana na goracy placek, potem przywalasz kolejny i to ci sie skleja
Jesli ci nierowno wyrosnie to mozesz sciac gorke a okuszki wsadzic w dolinke to sie potem i tak skleja na amen i nic nie widac. odradzam pieczenie jednego plcka i rozcinanie go bo po pierwsze ciasto sie na goraco zle kroi a po drugie to miod sprawia ze ono jest po wierzchu bardziej brazowe niz w srodku i potem jak sie j poskleja to sa sliczne paski
Ostatnią edycję dokonał moderator: