Calzone z nadzieniem serowym
1 1/2 lyzeczki suchych drozdzy
1 lyzeczka cukru
1 szklanka wody
1 1/2 lyzki oliwki
1 lyzka mleka w proszku
3/4 lyzeczki soli
3 szklanki maki
Nadzienie:
1 1/2 szklanki sera ricotta lub twarozku
3/4 szklanki startej mozzarelli
3/4 szklanki startego parmezanu
1 jajko (ja nie dodaje)
1 posiekany zabek czosnku
posiekana zielona pietruszka
sol, pieprz do smaku
150g mrozonego szpinaku
smazone pieczarki (niekoniecznie)
Ciasto:
Drozdze wsypac do letniej wody z cukrem, zostawic na 5 minut, az utworza sie pecherzyki, dodac pozostle skladniki i wyrobic az ciasto bedzie gladkie i elastyczne, ale nie twarde. Zostawic w cieple do wyrosniecia (okolo godziny lub do podwojenia objetosci), najlepiej w duzej misce lekko posmarowanej oliwka.
Nadzienie:
Sery wymieszac dobrze w misce, dodac czosnek, pietruszke i jajko. Przysmaczyc sola i pieprzem. Rozmrozony szpinak lekko odcisnac, wrzucic na rozgrzana patelnie z odrobina oliwki i sauté z dodatkiem zabka czosnku az reszta wody odparuje. Szpinak dodac do nadzienia i dobrze wymieszac razem. Podzielic na 4-6 czesci.
Wyrosniete ciasto przelozyc na stolnice, podzielic na 4-6 czesci (zalezy jak duze calzone lubisz). Kazda czesc rozciagnac lub wywalkowac w ksztalcie kolka, na polowe utworzonego kola nalozyc porcje nadzienia, zostawiajac waski margines do zlepienia, na ser nalozyc warstwe pieczarek (jezeli uzywasz), mozna dodac troszke startej mozzarelii. Przykryc druga czescia ciasta, brzegi ciasta posmarowac woda i zlepic. Ukladac calzone na blasze, nakluc widelcem, lekko posmarowac olwka i piec (nie zostawiac juz do ponownego wyrosniecia) w temperaturze 225 st.C az beda ladnie zrumienione, 15-20 minut.
Podawac gorace z miska zielonej salaty. Osobno mozna podac ulubiony sos pomidorowy.
1 1/2 lyzeczki suchych drozdzy
1 lyzeczka cukru
1 szklanka wody
1 1/2 lyzki oliwki
1 lyzka mleka w proszku
3/4 lyzeczki soli
3 szklanki maki
Nadzienie:
1 1/2 szklanki sera ricotta lub twarozku
3/4 szklanki startej mozzarelli
3/4 szklanki startego parmezanu
1 jajko (ja nie dodaje)
1 posiekany zabek czosnku
posiekana zielona pietruszka
sol, pieprz do smaku
150g mrozonego szpinaku
smazone pieczarki (niekoniecznie)
Ciasto:
Drozdze wsypac do letniej wody z cukrem, zostawic na 5 minut, az utworza sie pecherzyki, dodac pozostle skladniki i wyrobic az ciasto bedzie gladkie i elastyczne, ale nie twarde. Zostawic w cieple do wyrosniecia (okolo godziny lub do podwojenia objetosci), najlepiej w duzej misce lekko posmarowanej oliwka.
Nadzienie:
Sery wymieszac dobrze w misce, dodac czosnek, pietruszke i jajko. Przysmaczyc sola i pieprzem. Rozmrozony szpinak lekko odcisnac, wrzucic na rozgrzana patelnie z odrobina oliwki i sauté z dodatkiem zabka czosnku az reszta wody odparuje. Szpinak dodac do nadzienia i dobrze wymieszac razem. Podzielic na 4-6 czesci.
Wyrosniete ciasto przelozyc na stolnice, podzielic na 4-6 czesci (zalezy jak duze calzone lubisz). Kazda czesc rozciagnac lub wywalkowac w ksztalcie kolka, na polowe utworzonego kola nalozyc porcje nadzienia, zostawiajac waski margines do zlepienia, na ser nalozyc warstwe pieczarek (jezeli uzywasz), mozna dodac troszke startej mozzarelii. Przykryc druga czescia ciasta, brzegi ciasta posmarowac woda i zlepic. Ukladac calzone na blasze, nakluc widelcem, lekko posmarowac olwka i piec (nie zostawiac juz do ponownego wyrosniecia) w temperaturze 225 st.C az beda ladnie zrumienione, 15-20 minut.
Podawac gorace z miska zielonej salaty. Osobno mozna podac ulubiony sos pomidorowy.