- Cze 24, 2005
- 16,710
- 558
- 113
Pogonili mnie z nieba to tu wpisuję
MARYNOWANE RZODKIEWKI
rzodkiewek tak z 4 pęczki-mi wyszło 1 litrowy słoik
sos 1/3 szklanki dobrego oleju -ja dałam słonecznikowy
4 łyżki sosu sojowego -ja dałam Tamari-bo ten mi najlepiej odpowiada
4 łyżki wytrawnego sherry-ja nie miałam -dałam 1 łyżkę octu jabłkowego
1/2 łyżeczki posiekanego świeżego imbiru
2 ząbki czosnku
sól
1łyżeczka cukru -ja dałam brązowy
Rzodkiewki ,umyć itc ,przekroić na pół lub na ćwiartki
Do słoika wlać 2łyżki wody ,rozpuscić w niej cukier,dodać przepuszczony przez praskę czosnek,olej,sos sojowy,imbir,sól i szerry(ocet )
Wsypać rzodkiewki.Słoik zakręcić i mocno nim potząsać.Schować do lodówki na 4 godziny ,w tym czasie kilkakrotnie potrząsać słoikiem.
Pyszne wyszło ,rzodkiewki zmieniają kolor
Nie wiem jak długo to postoji ,bo u mnie reszta dziś zjedzona -cały czas w lodówce w tym sosie stała
Podając odsączałam z sosu
jEST TO ŚWIETNY SPOSÓB NA WYKORZYSTANIE RZODKIEWEK KTÓRYCH MAMY ..AŻ TYLE" lub nie pierwszej świerzości
MARYNOWANE RZODKIEWKI
rzodkiewek tak z 4 pęczki-mi wyszło 1 litrowy słoik
sos 1/3 szklanki dobrego oleju -ja dałam słonecznikowy
4 łyżki sosu sojowego -ja dałam Tamari-bo ten mi najlepiej odpowiada
4 łyżki wytrawnego sherry-ja nie miałam -dałam 1 łyżkę octu jabłkowego
1/2 łyżeczki posiekanego świeżego imbiru
2 ząbki czosnku
sól
1łyżeczka cukru -ja dałam brązowy
Rzodkiewki ,umyć itc ,przekroić na pół lub na ćwiartki
Do słoika wlać 2łyżki wody ,rozpuscić w niej cukier,dodać przepuszczony przez praskę czosnek,olej,sos sojowy,imbir,sól i szerry(ocet )
Wsypać rzodkiewki.Słoik zakręcić i mocno nim potząsać.Schować do lodówki na 4 godziny ,w tym czasie kilkakrotnie potrząsać słoikiem.
Pyszne wyszło ,rzodkiewki zmieniają kolor
Nie wiem jak długo to postoji ,bo u mnie reszta dziś zjedzona -cały czas w lodówce w tym sosie stała
Podając odsączałam z sosu
jEST TO ŚWIETNY SPOSÓB NA WYKORZYSTANIE RZODKIEWEK KTÓRYCH MAMY ..AŻ TYLE" lub nie pierwszej świerzości